Wczoraj odbyły się w Limerick mini warsztaty z Hanim. Konrad Przyjechał z Agnieszką, a Łukasz z Kamilą. Dzięki uprzejmości Haniego mogłem popróbować wszystkich jego szkieł, a jest w czym wybierać. Oto kilka zdjęć z wczorajszego dnia

AGA



Kamila z ramiączkami


I bez


I kilka bonusów ;)
1. Hani w akcji


2. Ania w akcji


3.Oli w akcji

Wczoraj miałem okazję poznać koleżankę Ani - "Kredkę" czyli Gosię. Widziałem ją już wcześniej i wiedziałem że kiedyś chciałbym jej zrobić kilka zdjęć. Gosia nigdy wcześniej nie pozowała przed obiektywem, a jako że ja do zawodowców też nie należę tym lepiej nam się współpracowało.
Zanim wyjechaliśmy gdzieś za miasto w poszukiwaniu miejsca do zdjęć, poszedłem jeszcze do sąsiada Grześka pożyczyć lampę i obiektyw, których to nie użyłem ani razu, pozostając przy mojej niezawodnej "50tce"
Obróbka inna niż do tej pory, ale wydaje mi się że najbardziej pasuje.
























Dodam tylko, że zdjęcia były robione w
Askeaton Abbey, ruinach opactwa w hrabstwie
Limerick

Strasznie dużo materiału sie uzbierało ostatnio. Dobrze przynajmniej, że jest "troche" czasu więc systematycznie uzupełniam. Dziś zdjęcia z ostatniej soboty. Byliśmy z Anią u Eweliny, która próbuje swoich sił w makijażach. Przy tej okazji poczyniłem kilka fot. Ewelinę odwiedzimy pewnie nie raz w sprawie mejk apu ;)
Tak więc : Makijaże -Ewelina Pieńkos
Modelki - Ania i Paula

Dzisiaj "Amelta" zwana również "ADHD", czyli najmłodszy członek rodziny, przynajmniej do pażdziernika. Dzisiaj postaram sie dorzucić jeszcze kilka ;)




Jeśli Amelta to i Marcel, jej starszy brat, a zarazem mój chrześniak ;) .




Pozostając przy dzieciakach i majowym pobycie w Jedlinie dorzucam chrześniaka żony, Daniela

Kolejnych kilka zdjęć z majowego pobytu w domu,
tym razem Mateusz, syn Madzi, których oboje serdecznie pozdrawiam

Witam,
wszyscy mają bloga, chyba trendy, mam go i ja, pewnie będzie tu panował bałagan pełno niedociągnięć, ale to tylko na początku, postaram się jakoś go prowadzić w zgodzie z normami (jeśli takowe istnieją).
Tak więc zaczynam:
Będąc na urlopie majowym w Polsce miałem okazję spędzić kilka godzin z Nikolą, oto kilka zdjęć z tego dnia, wiem wiem, długa droga przede mną ale ponoć początki zawsze trudne są